Skip to main content

CHWILA DLA CIEBIE CZAS NA SPA







Dzis zamiast makijazu temat jak najbardziej letni, relaksujacy i uwalniajacy od panujacej temperatury :)

Ktora z nas nie kocha kapieli? 
Jesienia badz zima szczegolnie zanurzamy sie w wannie z duza iloscia cieplej wody oraz olbrzymiej piany; to jest czas tylko dla nas i naszego ciala. 
Czemu np. tego samego rytualu nie zrobic latem gdy temperatury siegaja zenitu i chodzimy z kata w kat myslac co z tym fantem zrobic.
Nie ma to jak wlasnie duza ilosc letniej wody, odpowiedni plyn do kapieli kilka swieczek a w reku ulubiony trunek. 

Tym krotkim wstepem kochani chcialam Wam przedstawic obecnie moje dwa ulubione produkty do kapieli bez nich kapiel nie bylaby kapiela:)  Oba  sa nr 1 na chwile obecna dla mnie i dosc czesto siegam po nie nie tylko jesienna pora ale i latem by choc przez chwile zamknac sie w swiecie domowego Spa.




Zakochalam sie w tych produktach ich zapachu bez pamieci ale ale moi drodzy kazda znajdziej tutaj swoja nute :)
Co takiego w sobie maja te plyny? pieknie pachna dzieki czemu przenosimy sie zmyslami w najgoretsze zakatki swiata, nawilazja nasze cialo, relaksuja. 
Plyn pozostawia dlugotrwaly zapach na skorze, pieknie sie pieni i nie wysusza skory.
Jak sami widzicie opakowania plynow sa mile dla oka a przy tym sa wygodne.

Cena plynu ja dalam 1.49 E w promocji 
okolo 10-12zl na wasze Pl 

A tak prezentuja sie obydwa plyny z innej strony;  sa geste i wystarczy kilka kropel by oddac sie w rece relaksu.



Moja przygoda z plynami Radox zaczela sie od tak zwyklej promocji i trwa po dzien dzisiejszy, jako ze nie jestem fanka jednego zapachu i lubie wszystko to co nowe Radox mi to umozliwia co rusz wprowadzajac nowe serie kolorowe i zapachowe.

GORACO POLECAM znajdzcie i wy wlasne SPA :) 

Pozdrawiam Karolina


Comments

  1. napewno je kupię jak skończę swoje płyny do kąpieli,dziś leżałam w wannie pełnej wody z płynem daktylowym bielenda

    ReplyDelete
  2. Ja uwielbiam sobie urządzać domowe SPA ;) Nic tak nie odpręża jak godzinka w wannie w swoich czterech kątach plus jakich piękny płyn i świeczuszki ;))

    ReplyDelete
  3. Cóż, ja wolę wziąć prysznic, aczkolwiek zimą... może wybróbuję te produkty ;)

    ReplyDelete
  4. uwielbiam wszelkie dobrze pachnące umilacze kąpieli, zawsze czekam na takie wieczorne, miłe chwile :)

    ReplyDelete
  5. nigdy nie widzialam tych plynow - firmy tez nie znam - ale skoro polecasz to je poszukam :)))))))pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. świetnie ♥ ! dodaje i Zapraszam :*

    ReplyDelete
  7. Domowe SPA - to co uwielbiam najbardziej :))

    ReplyDelete
  8. domowe spa, świetna sprawa! :) przydałyby mi się takie kosmetyki... pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  9. robie sobie czasami domowe spa ale na nie wtedy mogę poświęcic tylko godzinę:( ,moimi ulubionymi żelami są z yves rocher:) a do kąpieli z apartu bodajże oliwka aloes pięknie pachnie a do tego naprawdę nawilża:))

    ReplyDelete
  10. tak to opisałas, że narobiłaś mi ogromnej ochoty na kąpiel :)

    ReplyDelete
  11. Takie długie, aromatyczne kąpiele to jedna z najlepszych rzeczy. Szkoda, że nie mamy czasu robić ich codziennie. Aczkolwiek wtedy pewnie, aż tak byśmy nie doceniali tych chwil ;)

    ReplyDelete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Glam smoky eye

WRACAM - I'm coming back

Postanowilam wrocic do blogowego swiata 3....2.....1..... zaczynamy, lepiej pozno niz wcale 😃 Moze bedzie to odgrzewanie kotleta, ale dodam jedno nadciaga nowe. 

Czas odswiezyc bloga

Nie wiem czy ktos tu jeszcze zaglada czy ktos mnie jeszcze czyta ... Troszke moj blog wyglada jak nie dokonczona powiesc ktora stoi w zawieszaniu i czas by ja zakonczyc, dokonczyc badz pisac dalej;)) To co obecnie sie dzieje u mnie mozna zaobserwowac na fb, rozwijam sie ciagle w tym co kocham robic i  maluje maluje. Jesli ma sie pasje ma sie wszystko ;) Ostatni z makijazy jaki zmalowalam czekoladka Revolution. Zaintrygowala mnie ta firma jej kosmetyki, kiedys przechodzilam obok kosmetykow Revolution bez specjalnego uczucia do dzis... pragne miec ich wiecej i wiecej. Zyjecie jeszcze tam... mowie o Was blogowi przyjaciele.