Makijaz wiosenny - krotki step

 Tym razem Makijaz wiosenny :)

Jako ze za oknem jest jeszcze szaro, buro i ponuro by poprawic sobie humor i nie wpasc w tzw. stan depresji postanowilam wykonac makijaz wiosenny.

W makijazu tym zrezygnowalam z rozu na powiekach jako ze ten kolor zupelnie domnie nie  przemawia ale doskonale sprawdza sie na policzkach; nadeje swiezosci przez caly dzien. W looku takim mozna zdecydowanie zrezygnowac z sztucznych rzes ale co by bylo gdyby ich nie bylo ;);)

Zdjecia prezentuja sie tak:

I moj pierwszy step zamiast filmiku ( moze zdjecia nie sa najlepsze, na pewno kolory na oku nie wygladaja tak jak w rzeczywistosci;  nie powiem troche nameczylam sie i ze swiatlem i aparatem)

1.

2.

3.

4.

5.

6.

Podklad, puder, korektor oraz baze pod cienie mam juz nalozona, rowiniez wyrysowalam brwi

1. Teraz rysuje gruba kreske turkusowym linerem

2. Kreske rozcieram jasnym blekitnym cieniem wychodzac delikatnie nad zalamanie powieki

3. Dolna powieke rowniez pokrywam turkusowym linerem

4. Kreske na dolnej powiece rozcieram jasnym odcieniem zieleni i przyklejam sztuczne rzesy na gornej powiece

5. Doklejam kepki rzes na dolnej powiece a luk brwiowy traktuje jasnym polyskujacym cieniem

6. Tuszujemy rzesy + biala kredka na lini wodnej troszeczke wyciagam za kacik oka ku gorze

Uzyte kosmetyki to:

* MaxFactor (podklad, puder, korektor,baza pod cienie)

* paleta Sephora (liner, tusz, roz na policzki)

*  Kryolan (pomadka)

* BaryM  (blyszczyk)

* Catrice (biala kredka)

Mam cicha nadzieje ze moj makijaz wiosenny podoba sie :)

Przepraszam za pisownie ale niestety moj system komputerowy posiada wylacznie angielska wersje w ktorej brak polskich znakow)