Lato to taka pora roku w ktorej my kobiety lubiace makijaz i kosmetyki zadajemy sobie pytanie: po co nam makeup jesli on i tak sie nie utrzyma albo splynie na skutek ciepla? czy jest sens sie malowac? Przy odrobinie wiedzy i odpowiednich kosmetykach zapewniam Was mozemy zwojowac swiat;) Pierre Rene/Miyo zna kazda z nas a jesli nie to czas moje kochane nadrobic zaleglosci bo firma tego lata przygotowala dla nas wspaniale produkty ktore koniecznie musicie miec w swojej kosmetyczce a jesli nie kilka to chociaz jeden. Na poczatek chcialam Wam przedstwaic moja ambasadorska paczke - Pierre Rene/Miyo poprostu mnie rozpieszcza;) Jak zauwazylyscie nie tylko pasjonatki makijazu znajda cos dla siebie ale rowniez milosniczki paznokci. Musze Wam powiedziec, ze juz kazdy odcien mialam na paznokciach i kazdy wzbudzil zainteresowanie. Na chwile obecna jestem oczarowana 159 Jonquil Miyo odcien zolty. Usta, podobnie jak cala nasza skora, latem potrzebuja pielegnacji. Jesli chcemy by wyglad